NA RAZIE SPÓR ZE ZWIĄZKAMI NA PAPIER ZOSTAŁ W FORMIE POROZUMIENIA ZAPISANY, TERAZ CZAS NA WYPOWIEDŹ ZAŁÓG, CZY ZOSTANIE ON ZAŻEGNANY
OTO GŁÓWNE OBSZARY WYNEGOCJOWANEGO POROZUMIENIA W KOMPANII
1. Będzie brakująca część 14-stki (70%) za rok 2015 wypłacona w czerwcu 2016 r., tak jak to zarząd KW proponował w lutym br.
2. Za rok bieżący oraz następny 14-stka ma być zawieszona, przy czym ma to być zależne od sytuacji finansowej.
3. Część wynagrodzenia, jaką jest „Barbórka” oraz deputat węglowy ma być utrzymana i nie ruszana.
4. Jest zgoda na zespolenie kopalń od 1 lipca br., czyli na ich technologiczne połączenie na zasadzie:
– byłe kopalnie Rudzkie; KWK Bielszowice-Halemba-Pokój, mają być jedną zespoloną kopalnią,
– byłe kopalnie Rybnickie; KWK Chwałowice-Jankowice-Marcel-Rydułtowy, też mają być jedną kopalnią,
– zaś byłe Nadwiślańskie; KWK Piast i Ziemowit, staną jedną kopalnią.
Kopalniami nie zespolonymi, czyli samodzielnymi zostaną tylko KWK „Bolesław Śmiały” i KWK „Sośnica”. To nie oznacza, że mają one być likwidowane, a jedynie to, że nie będą zespolone.
Równocześnie mają być dokonane oszczędności poza płacowe.
Zakłada się również przekazanie od 3800-4000 pracowników kopalń z KW S.A. do Spółki Restrukturyzacji Kopalń S.A.
Dzięki czemu w sposób akceptowalny społecznie i przy zachowaniu zasady dobrowolności zmniejszy się zatrudnienie na zasadzie skorzystać z instrumentów osłonowych.
REASUMUJĄC: Jedne konsultacje/negocjacje zakończone, czas następne, bardzo ważne z załogami górniczymi.
Mówi się po stronie związkowej o przeprowadzeniu głosowania w kopalniach KW, na zasadzie zadania pytania, czy jest zgoda na podpisanie takiego porozumienia?
Po zakończeniu sobotnich (16 kwietnia) rozmów ze stroną społeczną Kompanii Węglowej minister energii Krzysztof Tchórzewski, powiedział:
– Ustaliliśmy treść porozumienia w trudnych rozmowach, jednak strona społeczna uznała, że może się do niego odnieść po konsultacjach z pracownikami. Stąd ponownie spotkamy się we wtorek, by podjąć ostateczne decyzje. Zapisy w porozumieniu są tym minimum, na które z punktu widzenia przyszłości funkcjonowania PGG mogłem się zgodzić – stwierdził.
Minister Tchórzewski podkreślił, że chodzi o to, żeby spółka mogła być rentownym, stabilnym przedsiębiorstwem i żeby banki zdecydowały się na restrukturyzację zadłużenia.
– Ta restrukturyzacja jest potrzebna, żeby wyprowadzić na prostą polskie górnictwo, którego trzonem będzie PGG. Trzeba nam kilku lat spokoju od egzekucji różnego typu należności, które pozostaną. Dlatego też ze strony banków potrzebujemy restrukturyzacji zadłużenia, które da nam możliwość oddechu od spłaty zadłużenia przynajmniej do 2018 r. Banki oczekują też przychylnej postawy strony społecznej – przypomniał.
Minister dodał, że w dość długim projekcie porozumienia znajdują się „pewne możliwe do zaakceptowania przez stronę społeczną ustępstwa związane z wynagrodzeniami”.
– Z drugiej strony zadeklarowaliśmy, że zostanie przeprowadzona głęboka modernizacja organizacyjna spółki związana z dużymi zmianami, która przyniesie oszczędności – mówił.