Dziś, tj. 28 sierpnia 2020 r. w ramach prac zespołu ds. opracowania programu naprawczego dla górnictwa węgla kamiennego, który obradował z przyczyn pandemii Covid-19 w okrojonym składzie w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach z udziałem Wicepremiera RP – Jacka Sasina, przedstawiliśmy drogą elektroniczną nasze zapytania, które poniżej na końcu prezentujemy.
W trakcie spotkania po 2 godzinach wicepremier Sasin musiał jednak wyjechać do innych obowiązków, jednakże wcześniej zdążył przedstawić kandydata na nowego Pełnomocnika rządu ds. transformacji energetycznej i górnictwa. Jest nim Artur Soboń, poseł na Sejm RP z okręgu lubelskiego VIII i IX kadencji, a także wiceminister aktywów państwowych. Pracował w komisji finansów publicznych i komisji obrony narodowej. Mieszka z rodziną w Świdniku. Soboń – przyznał, że póki co pełni swe obowiązki wiceministra, a pełnomocnikiem oficjalnie zostanie mianowany, jak otrzyma zgodę ze strony Rady Ministrów.
W dyskusji rozmawiano o kwestiach systemowych dotyczących całego górnictwa, bez wchodzenia w szczegóły konkretnych spółek. Uznano, że o pracach w zespołach szczegółowych na ten moment nie ma mowy, gdyż w pierwszej kolejności należy się skoncentrować na kwestiach systemowych.
Termin zakończenia prac zespołu raczej będzie wydłużony i nie zakończy się z końcem września, tak jak to było pierwotnie planowane, ale w październiku. Przy czym o następnym spotkaniu mówiona na poziomie 10 września br.
W sumie ustalono, że w przeciągu 2 tygodniach PGG S.A. ma ustalić z energetyką zasady odbioru oraz zapłaty za zakontraktowany węgiel. Pieniądze w PGG na wypłaty wynagrodzeń są zapewnione zarówno we wrześniu, jak i do końca bieżącego roku – zapewnił prezes Tomasz Rogala.
Z istotnych spraw systemowych, to dziś udało się ustalić, że ma być zlikwidowana giełda energii, a import prądu ma być ograniczony. Polska energetyka powinna wreszcie spalać nasz polski węgiel, a także produkować polski prąd z polskiego węgla. Ma to regulować ustawa, która ma być lada moment szybką ścieżką legislacyjną uchwalona. Nie bowiem żadnych przepisów unijnych, które narzucałbym Polsce import energii elektrycznej.
W trakcie spotkania nie było mowy o likwidacji jakichkolwiek kopalń, ani o osłonach socjalnych.