W dniu 20.02.2020 r. w obecności wicepremiera Jacka Sasina i wiceministra Adama Gawędy w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach, Zarząd Polskiej Grupy Górniczej i organizacje związkowe działające w PGG porozumiały się dzisiaj w sprawach płacowych. Porozumienie zakłada podwyżkę w wysokości 6 procent oraz rozpoczęcie dyskusji nad systemową reformą sektora węgla kamiennego.
Porozumienie zawarli przedstawiciele Zarządu i central związkowych działających w Polskiej Grupie Górniczej w tym Przewodniczący ZOK ZZ „PRZERÓBKA” – Ryszard Jędyk. Zakłada ono podniesienie wynagrodzeń o 6 procent od dnia 1 stycznia 2020 roku oraz powrót do negocjacji płacowych między Zarządem PGG, a związkami we wrześniu. Dodatkowo strony ustaliły podjęcie działań w zakresie ograniczenia importu węgla kamiennego do Polski oraz przyśpieszenie wywozu zapasów węgla kamiennego zgromadzonych na składach przy kopalniach.
Ze swojej strony związkowcy postanowili zawiesić akcję protestacyjną, co oznacza, że referendum oraz manifestacja w Warszawie, planowana na 28 lutego, nie odbędą się. Porozumienie płacowe ma być oficjalnie podpisane jutro przed południem.
W trakcie negocjacji ustalono też, że do 21 kwietnia dojdzie do spotkania przedstawicieli Ministerstwa Aktywów Państwowych z przedstawicielami central związków zawodowych, na którym strony przedstawią koncepcje rozwiązań systemowych w sektorach węgla kamiennego i energetyki.
Wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin:
– Jesteśmy zadowoleni z zawarcia kompromisu, który otwiera drogę do dalszych rozmów na temat zmiany modelu funkcjonowania sektora górniczego. Z satysfakcją stwierdzam, że strona związkowa wykazała się odpowiedzialnością za Spółkę, zaprezentowała konstruktywne podejście. Wszystkim nam zależy na bezpiecznym i stabilnym funkcjonowaniu branży w perspektywie Nowej Polityki Klimatycznej wdrażanej przez Unię Europejską.
Wiceminister aktywów państwowych, pełnomocnik ds. restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego Adam Gawęda:
– Cieszę się z osiągniętego dzisiaj porozumienia, a także merytorycznej dyskusji ze stroną związkową. Mam nadzieję, że już wkrótce wspólnie usiądziemy do stołu rozmów nad systemowymi rozwiązaniami dotyczącymi górnictwa węgla kamiennego w Polsce. Obie strony okazały wolę wspólnego działania na rzecz przezwyciężenia obecnych problemów i wypracowania rozwiązań stabilizujących jego sytuację w najbliższych latach.
Rozmowy trwały ponad trzy godziny i toczyły się w obecności bardzo konkretnego wicepremiera i ministra aktywów państwowych Jacka Sasina – powiedział na Ryszard Jędyk. I dodała, że to co dziś zostało ustalone ma być jutro oficjalnie podpisane przez wszystkie związki działające w PGG S.A. wraz z Zarządem.
– Prawda jest taka, że „kupieckim targiem” spotkaliśmy się po środku, bo oczekujemy 12 % podwyżki, a mamy od stycznia br. 6 %, czyli ponad 400 zł brutto na zatrudnionego. Jako strona związkowa zdajemy sobie sprawę z tego, że ten trudny kompromis, może być uznawany za niezadowalający, jak to zwykle z kompromisami bywa, ale lepsze jest od 0% – 6%, a od 0 zł – 400 zł? Do tego ustalenie, że we wrześniu zostaną wznowione negocjacje dotyczące dalszych podwyżek płac. Obciążenie z tego tytułu wyliczone dla PGG S.A., to koszt ok 260-270 milionów złotych w skali roku. Ważne dla pracowników jest też to, że wynegocjowany wzrost wynagrodzeń będzie liczony od stycznia tego roku. Czyli będzie nadpłata za styczeń i podwyższony luty – wyjaśnia Jędyk.
Ważne jest również deklaracja/zobowiązanie wicepremiera Jacka Sasina, że najpóźniej do 21 kwietnia br. strona rządowa i społeczna przedstawi koncepcje rozwiązań systemowych w sektorze węgla kamiennego i energetyki. W tym chodzi o szczegółową koncepcję dalszego funkcjonowania PGG S.A., trudnym i niekorzystnym otoczeniu gospodarczo-politycznym.
Zgodnie z relacją przewodniczącego, wicepremier Jacek Sasin i wiceminister aktywów państwowych Adam Gawęda zadeklarowali, że węgiel zakontraktowany przez państwowe spółki energetyczne, ale wciąż zalegający na kopalnianych zwałach, zostanie odebrany i przez cały rok 2020 będzie odbierany „na bieżąco”. Zniknie zatem groźba przepełnienia zwałów, co mogłoby się wiązać z koniecznością wstrzymania wydobycia przez kopalnie.
Po zakończeniu rozmów centrale związkowe poinformowały o odstąpieniu od zamiaru przeprowadzenia referendum strajkowego 25 lutego i manifestacji na ulicach Warszawy 28 lutego, dodając zarazem, że spór zbiorowy uległ zawieszeniu, a nie zakończeniu.
– Jeżeli 21 kwietnia okaże się, że ktoś nas „wystawił do wiatru”, że nikt nie chce się z nami spotkać albo to, że rząd nie ma żadnych pomysłów na zabezpieczenie przyszłości PGG, wszystko może się zmienić i planowane przez nas działania dojdą do skutku, tyle że pod koniec kwietnia. Tak samo się stanie, jeśli we wrześniu druga strona nie będzie chciała rozmawiać na temat dalszych podwyżek, tak jak to dzisiaj ustaliliśmy. Dokument z treścią porozumienia zostanie podpisany jutro i od tego momentu będziemy się przyglądać, czy jest realizowany – podsumował szef Komitetu Protestacyjno – Strajkowego PGG S.A. – Bogusław Hutek.
– Rozmawialiśmy o modelu liczenia płac w PGG. Chodzi o to, żeby przyjąć budżetowy model wynagrodzeń. To znaczy, nie uzależniać tych środków na wynagrodzenia od liczby osób zatrudnionych w spółce. Chcielibyśmy doprowadzić do takiej sytuacji, że te dalsze podwyżki wynagrodzeń będą się wiązały z racjonalizacją zatrudnienia, na zasadzie naturalnych odejść każdego roku. Ta racjonalizacja zatrudnienia spowoduje, że te środki przypadające na jednego pracownika będą po prostu większe i to jest też jakiś kierunek, o którym będziemy rozmawiać – zapowiedział wicepremier Sasin.
– Spółka będzie musiała podjąć zadanie wygospodarowania tych środków w ramach pieniędzy, którymi zarządza – powiedział po zakończeniu negocjacji płacowych Tomasz Rogala, prezes PGG.
Zapytany o to, czy w związku z tym, że podwyżki obowiązują od 1 stycznia, to już w marcu pracownicy otrzymają wyrównanie za dwa pierwsze miesiące, nie był w stanie jeszcze odpowiedzieć. – Pewnie będzie wyrównanie, które trzeba będzie zrealizować – zapowiedział.