• sob.. lip 27th, 2024

ZZ "PRZERÓBKA"

Przerabiamy zło w dobro! Jako Związek Zawodowy "PRZERÓBKA" jesteśmy organizacją związkową utworzoną przez ludzi dla ludzi. Zajmujemy się sprawami, których nikt się nie podejmuje. Nic o Nas, bez Nas. Nikt z Nas nie wie tyle, ile wiemy razem. Dlatego bądźmy razem, organizujmy się, gdyż osobno jesteśmy słabi, a razem silniesi. Zacznij działać, kiedy inni narzekają. Organizujmy nie zorganizowanych, nie pękajmy kiedy inni się poddają. Dlatego wstąp do nas, i zacznij razem z nami walczyć o to, co powinno być nasze!

UMOWA SPOŁECZNA W LUTYM 2021 – ŁOPATA DLA MINISTRA Z NAPISEM „GRABARZE POLSKIEGO GÓRNICTWA”

Byslawluk

gru 15, 2020

W dniu 15 grudnia br. w Katowicach, odbyło się długo oczekiwane spotkanie sygnatariuszy Porozumienia z dnia 25 września br. dotyczące zawarcia tzw. „Umowy Społecznej” dla branży górniczej. W spotkaniu tym, oprócz Artura Sobonia – wiceministra Ministerstwa Aktywów Państwowych i zarazem pełnomocnika rządu ds. transformacji, uczestniczyli także Krzysztof Kubów, szef gabinetu politycznego premiera oraz Piotr Dziadzio, pełnomocnik rządu ds. polityki surowcowej. Obecny był również Michał Kurtyka, minister klimatu i środowiska.

Zanim jednak do tego spotkania doszło, to przedstawiciele naszej organizacji, czyli Przeróbki wraz z Ratownikami, Kontrą  i Jednością oraz Kadrą XXI, postanowili mimo braku zaproszenia, udać się do urzędu woj. w Katowicach z jasnym przekazem w ramach pkt 4 tego spotkania, czyli „Dyskusji”, po tym, jak w Brukseli Premier Mateusz Morawiecki podpisał się pod większą i szybszą redukcję CO2,  w formie wręczenia panu wiceministrowi Arturowi Soboniowi, górniczą łopatę tzw. „hercówę” z napisem „Grabarze Polskiego Górnictwa”. Naszym zdaniem, rząd Premiera RP – Mateusza Morawieckiego, stanął po złej stronie mocy na kolizyjnym kursie unijnego celu redukcji CO2 z Polskim bezpieczeństwem energetycznym i Polską racją stanu oraz suwerennością energetyczną, gdyż zgoda na kolejny ambitny cel UE ograniczenia redukcji CO2 do roku 2030 o co najmniej 55%, jest ewidentnym i nieuchronnym skazaniem Polski na ubóstwo energetyczne, poprzez uzależnienie naszego kraju od dostawców energii oraz technologii jej wytwarzania z innych państw, które w całości będziemy musieli nabyć za niemałe pieniądze i czas.

– Nie zostaliśmy zaproszeni do rozmów, ale przyjechaliśmy wręczyć ministrowi Soboniowi łopatę z napisem „Grabarze polskiego górnictwa” za ten sukces, który ogłosił premier Morawiecki, dotyczący zgody na większą i szybszą redukcję CO2, a tym samym większą i szybszą likwidację cywilizowanych miejsc pracy w Polsce  – mówili przed rozpoczęciem spotkania, w trakcie krótkiego happeningu, przedstawiciele central związkowych, które działają w Polskiej Grupie Górniczej.

Mówiliśmy też o tym, każdemu z przedstawicielowi strony związkowej, którego mieliśmy okazję przywitać z naszym przekazem przed wejściem na salę obrad. Dlatego, też z ust niektórych z nich padały też takie słowo: 

– Nie ukrywam, że na to dzisiejsze spotkanie szliśmy z trochę mieszanymi uczuciami szczególnie w kontekście konkluzji europejskich dotyczących kwestii klimatycznych. Natomiast na tym spotkaniu – co dla nas najistotniejsze – strona rządowa potwierdziła, że to co podpisała z Komitetem Protestacyjno-Strajkowym 25 września jest nadal obowiązujące. Oczywiście my wyrażaliśmy swoje obawy w kontekście konkluzji klimatycznych, że pewne rzeczy, szczególnie tzw. oś czasowa dotycząca systemu wygaszania kopalń może być trudna do zrealizowania. Natomiast dostawaliśmy jednoznaczne odpowiedzi ze strony rządowej, że żaden z punktów tego porozumienia z 25 września na dziś zagrożony nie jest – powiedział Dominik Kolorz.

Jak dodał, związkowcy podczas wtorkowego spotkania z delegacją rządową argumentowali, że jedną z najistotniejszych kwestii w związku z wyśrubowanymi celami ograniczenia emisji będzie rozwój niskoemisyjnych i bezemisyjnych technologi węglowych.

– Pozwolę sobie tutaj zacytować nawet ministra Kurtykę, który zapewnił nas, że z konkluzji klimatycznych wynika, iż UE nie zabroni nam inwestowania w niskoemisyjne energetyczne systemy oparte na węglu – mówił Kolorz. W tym kontekście wymienił technologię CCS, czyli wychwytywanie i składowanie dwutlenku węgla.

Szef śląsko-dąbrowskiej „S” dodał, że przedstawiciele strony związkowej otrzymają projekt umowy społecznej opracowany przez stronę rządową.

– Dostaniemy też szereg materiałów unijnych. To są bardzo trudne materiały, bardzo merytoryczne, to jest poziom negocjacji unijnych. Te wszystkie materiały musimy przeanalizować i umówiliśmy się, że tak naprawdę rozpoczęcie faktycznych rozmów dot. dużej umowy społecznej nastąpi 13 stycznia. W związku z tym, że prenotyfikacja jest planowana przez rząd na drugą połowę lutego, to wydaje się, że do tej drugiej połowy lutego musi dojść do podpisania umowy społecznej. Mamy nadzieję, że ze strony rządu nie nastąpią żadne niespodziewane wydarzenia, choćby takie jak konkluzje szczytu europejskiego – dodał Kolorz.

Na spotkaniu przedstawione zostały efekty prac zespołów roboczych, które od początku października zajmowały się wypracowaniem rozwiązań dotyczących przyszłości sektora górnictwa węgla kamiennego. Powstały one na podstawie porozumienia, jakie rząd podpisał z Międzyzakładowym Komitetem Protestacyjno-Strajkowym 25 września. Zgodnie z jego treścią powstać ma umowa społeczna, która będzie regulować funkcjonowanie górnictwa w perspektywie roku 2049 oraz określi, w jaki sposób zostanie przeprowadzona jego transformacja. Podczas spotkania zaprezentowane też zostały propozycje dotyczące mechanizmu finansowania spółek sektora górnictwa węgla kamiennego w procesie ich transformacji.

W ramach prac przygotowawczych do opracowania tzw. „Umowy Społecznej”, pracowały 3 następujące zespoły robocze do spraw geologicznych, społecznych i likwidacyjnych zarówno w Polskiej Grupie Górniczej, Tauronie Wydobycie, Węglokoksie Kraj, jak i Lubelskim Węglu Bogdanka. Celem tych zespołów było przeanalizowanie każdej jednostki produkcyjnej i wykazanie dat wyłączenia poszczególnych kopalń. 

Natomiast zespół w JSW, ma za zadanie zaproponowanie nowego modelu funkcjonowania spółki w kierunku wydobycia wyłącznie węgla koksowego. Z kolei zespół w Głównym Instytucie Górnictwa, zajmował się oceną wdrożenia poszczególnych czystych technologii węglowych. Powołany zaś w MAP zespół, pracował nad opracowaniem mechanizmu finansowania spółek górniczych.
Wszystkie zespoły zakończyły swą pracę w terminie i przygotowano też protokoły końcowe. Dodatkowo Ministerstwo Aktywów Państwowych przygotowało harmonogram dalszych prac nad wnioskiem notyfikacyjnym oraz niezbędnymi dokumentami dla Komisji Europejskiej. Ministerstwo opracowało również materiał informacyjny dla strony społecznej i jest w trakcie wyboru doradcy technicznego, który zweryfikuje materiały niezbędne w procesie transformacji.

Ministerstwo Aktywów Państwowych poinformowało o swych poczynionych przygotowaniach dotyczących nowelizacji ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego. Ustawa została zgłoszona do wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów. Do Ministra Finansów Funduszy i Polityki Regionalnej skierowano też wniosek o rozpoczęcie prac nad umową dotyczącą transformacji województwa śląskiego.

Kluczowe prace, które należy teraz zrealizować to:

  • Przedstawienie uzgodnionego prognozowanego zapotrzebowania na węgiel energetyczny.
  • Koordynacja transformacji energetyki węglowej i kopalń.
  • Wstępna weryfikacja biznesplanów spółek przez Doradcę Technicznego i Finansowego.
  • Finalne programy operacyjne kopalń.
    Szczegółowe zasady udzielania dopłat.
  • Prenotyfikacja i notyfikacja proponowanych zmian w Komisji Europejskiej.

– Jestem coraz lepszej myśli i mam przekonanie, że Komisja Europejska rozumie i podchodzi życzliwie do tego, co robimy – mówi wiceminister Artur Soboń. Dodaje, że rozmowy będą kontynuowane w połowie stycznia, gdy strona społeczna zapozna się z materiałami. – Zakładamy, że z końcem marca powinniśmy mieć komplet dokumentów związanych z notyfikacją pomocy publicznej dla Komisji Europejskiej – podsumowuje.

Przy okazji wyjaśniamy, co znaczy prenotyfikacja.  To nowy rodzaj postępowania w sprawach dotyczących pomocy publicznej, dodany do standardowej procedury kontroli pomocy państwa. Został sformalizowany w przyjętym przez Komisję Europejską 29 kwietnia 2009 r. w kodeksie najlepszych praktyk dotyczących przebiegu postępowania w zakresie kontroli pomocy państwa.

Postępowanie prenotyfikacyjne, które jest prowadzone między państwem członkowskim a Komisją, nie powinno trwać dłużej niż 2 miesiące. W tym czasie służby Komisji oraz państwa członkowskie mają możliwość nieformalnego i poufnego przedyskutowania prawnych i ekonomicznych aspektów dotyczących projektu przyznania pomocy. To z kolei ma wpłynąć na wyższą jakość notyfikacji i ich lepsze przygotowanie.

Od powodzenia postępowania prenotyfikacyjnego Komisja uzależnia możliwość podjęcia decyzji w ciągu 2 miesięcy od daty notyfikacji, bez konieczności wszczynania formalnej procedury dochodzenia. Komisja ze swej strony zapewnia, iż każde państwo członkowskie, które wystąpi z prenotyfikacją, zawsze otrzyma nieformalne wskazówki odnośnie do zgłaszanego projektu.
W ramach postępowania, wszelkie informacje niezbędne dla dokonania oceny zgodności danego środka z rynkiem wewnętrznym przekazywane są Komisji na standardowych formularzach notyfikacyjnych dostępnych w systemie elektronicznym SANI. Następnie, Komisja rejestruje sprawę i nadaje jej numer. Prenotyfikacja nie jest niezbędnym etapem kontroli pomocy państwa, niemniej jest zalecana w celu ułatwienia i przyspieszenia procesu rozpatrywania środków zgłaszanych Komisji, zwłaszcza w bardziej skomplikowanych sprawach.

 

Dodaj komentarz