Po zakończeniu pierwszego czytania w Sejmie RP ponownie rozpatrywanego obywatelskiego projektu w sprawie przywrócenia węgla, wicemarszałek Sejmu Małgorzata Gosiewska, marszałek Sejmu po zasięgnięciu opinii prezydium Sejmu zaproponowała, aby projekt trafił do rozpatrzenia do komisji Gospodarki i Rozwoju, jednak w trakcie dyskusji zgłoszono wniosek o skierowanie go do komisji ds. Energii i Skarbu Państwa.
– W związku z tym będzie potrzeba rozstrzygnięcia tego wniosku w wyniku głosowania i przystąpimy do tego na następnym posiedzeniu Sejmu – zapowiedziała Gosiewska.
Chodzi o obywatelski projekt, pod którym na początku 2016 r. podpisało się ponad 126 tys. osób. Po raz pierwszy był on procedowany w Sejmie w czerwcu 2016 r. Trafił wówczas do komisji ds. Energii i Skarbu Państwa, gdzie prace nad nim nie były kontynuowane. Zgodnie z przepisami Sejm nowej kadencji musi zająć się projektem ponownie.
Przed czwartkową dyskusją w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Adam Gawęda, odpowiedzialny w tym resorcie za sprawy górnictwa mówił PAP, że obydwie tamte ustawy zaspokoiły roszczenia osób pozbawionych w przeszłości deputatów węglowych w tak szerokim zakresie, w jakim było to możliwe. Tym samym obywatelski projekt, w kształcie przedstawionym przez jego inicjatorów, stał się bezprzedmiotowy
Występując w czwartek w Sejmie przedstawiciel inicjatorów projektu Wacław Czerkawski mówił, że choć sam projekt sprzed czterech lat już nieaktualny, problem pozostał. Jak zaznaczył, pozostała duża grupa ludzi, którzy nie otrzymują świadczenia i choćby z szacunku dla nich należy zająć się projektem na komisji.
OTO JAK TO WYGLĄDAŁO W SEJMIE RP – 9 STYCZNIA 2020 ROKU:
– Wacław Czerkawski OD 17:04:12